Lato jest zdecydowanie łaskawsze dla osób „będących na diecie” z uwagi na szeroką dostępność sezonowych, świeżych warzyw i owoców oraz mniejszy apetyt związany z wysokimi temperaturami na zewnątrz. Ale nawet ten czas ma swoje pokusy, którym łatwo ulegamy. Jedną z nich są lody, czyli smak dzieciństwa - zimna, słodka przekąska idealnie podkreślająca radość z letnich dni.

Czy lody są tuczące? Czy są zdrowsze od czekolady? Wybrać sorbet, śmietankowe czy na patyku? Czy dzieci mogą jeść lody? Czy od lodów boli gardło? Przyjrzykmy się faktom:

Lody to jeden z mniej kalorycznych deserów. Lodowa kulka to ok 40 – 140 kcal (zależnie od rodzaju), więc znacznie mniej niż batonik czy kawałek ciasta. Nadal jest to jednak słodka przekąska, więc musimy zachować umiar.

Lody dzięki zawartości mleka lub owoców stanowią całkiem dobry deser dla dzieci powyżej 2 roku życia. Oczywiście należy zachować zdrowy rozsądek (1- 2 kulki w zupełności wystarczą) oraz pamiętać, iż lody tak, jak każda inna przekąska stanowią jeden z pięciu posiłków zalecanych dzieciom w ciągu dnia.

Aby wystąpiło przeziębienie lub angina potrzebne są wirusy lub bakterie. Prawdą natomiast jest, że nagłe schłodzenie organizmu (zjedzenie lodów w upalny dzień) obniża odporność i drobnoustrojom łatwiej jest zaatakować.

Podsumowując lody mogą stanowić pyszny, letni deser dla całej rodziny. Jak zawsze dbajmy o jakość – przygotowując je samodzielnie lub wyszukując produkty o dobrym, krótkim składzie.
Nie dajmy się przy tym zwieść reklamie, gdyż hasła „tradycyjne”, „rzemieślnicze”, „wegańskie”, „jak za dawnych lat” nie zawsze znajdują odzwierciedlenie w tym, co znajdziemy na opakowaniu.
I nade wszystko zachowujmy umiar, gdyż to jedna z podstawowych zasad zdrowego odżywiania.

Urszula Grzywacz
Dietetyk, SPZZLO Warszawa-Żoliborz